A może zarabiać na gruntach ? – darmowy podcast
A może zarabiać na gruntach ? – darmowy podcast
W filmie znajdziesz odpowiedź na pytanie:
„Dlaczego Inwestorzy i Agencje nieruchomości powinny interesować się nieruchomościami gruntowymi, czyli działkami i domami?”
Dla Inwestorów i Pośredników – stacjonarnie lub online o maksymalizacji zysku >>>
Kilka refleksji (radosnych i smutnych) związanych z zarabianiem na obrocie gruntami i budynkami.
Ich przyczyną było wstrząsające przeżycie wywołane próbą poznania losów planowanej nowelizacji ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.
Oto te refleksje:
1 – (radosna) Wykształceni pośrednicy nieruchomości długo jeszcze będą przydatni w realizowaniu bezpiecznego obrotu nieruchomościami gruntowymi, ponieważ laikom znacznie trudniej przeprowadzić taką transakcję niż sprzedać lub kupić mieszkanie. A wynika to z numeru 2 i 3
2 – (konstatacja pierwsza) Mam nieodparte wrażenie, iż nasz prawodawca uchwalił już tyle przepisów związanych z obrotem gruntami, że sam zaczyna się w tym gubić. Co więcej, czasami mamy do czynienia z wprowadzaniem przepisów nazbyt restrykcyjnych, które później ustawodawca stara się złagodzić, ale… czasem to łagodzenie zawarte jest w zupełnie innym przepisie niż ten, który wprowadza restrykcje. Jak ma się w tym zalewie radosnej twórczości (chaosie) zorientować zwykły śmiertelnik?
3 – (refleksja smuta i konstatacja druga) Ludzie, którzy mają zwyczaj bezkrytycznie wierzyć we wszystko, co jest napisane w Internecie z łatwością mogą paść ofiarą kosztownych pomyłek, jeśli na podstawie tej wiedzy będą prowadzili obrót nieruchomościami gruntowymi. Wynika to z tego, że “wujek dobra rada” Google potrafi na pierwszych miejscach wyników wyszukiwań prezentować artykuły o stanach prawnych, które już dawno nie obowiązują. Wpisy, do których odsyła Google znajdują się na stronach gazet, a także na stronach renomowanych kancelarii prawnych i bardzo często opatrzone są one datą, kiedy dany wpis dokonano. Konia z rzędem temu internaucie, który skutecznie sprawdzi, czy po tej dacie przepisy uległy zmianie. Smutne jest to, że internetowi nie można ufać, a wniosek jest taki, iż lepiej zatrudnić fachowca – na przykład pośrednika specjalizującego się w obrocie gruntami.
4 – (refleksja bardzo smutna) Przykre jest to, że ogromna ilość przepisów regulujących sprawę obrotu gruntami, podziałów tych gruntów, pozwoleń na budowę itp. w żaden sposób nie przyczynia się do estetyki i ładu architektonicznego w Polsce. Co ciekawe – smog też jest po części wynikiem tego rozgardiaszu.
5 – (refleksja jeszcze smutniejsza) “Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze” oraz “Is fecit cui prodest” (w wolnym tłumaczeniu: winny ten, kto odnosi korzyść). Niestety nie widzę chętnych do naprawienia tej sytuacji. Bo najlepiej “łowić ryby w mętnej wodzie”. Oto przykład pierwszy z brzegu: dlaczego wciąż obowiązuje tymczasowe rozwiązanie, jakim była możliwość wydawania wuzetek (WziZT)???? Czy od roku 2003 nie można było zrobić z tym porządku? Komu zależy na tym, aby wciąż działało prawo dopuszczające całkowitą uznaniowość decyzji urzędnika? Kto odważy się zlikwidować tę aberrację w sposobie tworzenia ładu przestrzennego?
Radosny wniosek – Prowadząc agencję pośrednictwa lub inwestując, warto interesować się nieruchomościami gruntowymi.