Bezrobocie ↑ Budownictwo ↓ Imigranci ↑ Co dalej z nieruchomościami?
Czy żyjemy lepiej?
Polacy coraz ostrożniej patrzą na swoją przyszłość finansową, bezrobocie w Polsce rośnie, budownictwo hamuje, a jednocześnie liczba cudzoziemców pracujących w naszym kraju osiąga rekordowe poziomy. Co te dane GUS oznaczają dla gospodarki i rynku nieruchomości?
Tomasz Lebiedź omawia najnowsze wskaźniki koniunktury gospodarczej, nastroje konsumentów oraz trendy na rynku pracy. Dlaczego rośnie liczba imigrantów pracujących w Polsce mimo coraz wyższego bezrobocia oraz jak może to wpłynąć na ceny mieszkań i rynek najmu.
Jeśli chcesz nie tylko czytać o rynku, ale też zdobyć praktyczne umiejętności – zobacz nasze kursy online. Wybrałem dla Ciebie 3 szkolenia, które szczególnie pomogą w pracy agenta i inwestora.
Pakiet kursów o obrocie działkami budowlanymi – online
Jak uzyskać decyzję o warunkach zabudowy – kurs online
Prawo w obrocie nieruchomościami – kurs online
Średnie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw: trend spadkowy od 2023 r., we wrześniu 2025 w okolicach 6,3 mln etatów (zjeżdża stopniowo).
Cudzoziemcy pracujący w Polsce
Liczba pracujących cudzoziemców rośnie (ok. 1,05–1,07 mln na wykresie) i dywersyfikuje się:
- Udział obywateli Ukrainy spadł z ~71% do ~67%,
- Białoruś rośnie do ~22%,
- „Inni” (m.in. Gruzja, Indie, Mołdawia, Filipiny) rosną do ~15%.
- Więcej wyjaśnień w filmie (szczególnie o wpływie zmian w strukturze cudzoziemców pracujących w Polsce na rynek nieruchomości).
Wniosek: nawet przy rosnącym bezrobociu krajowym część branż nadal potrzebuje pracowników z zagranicy (luki kompetencyjne/lokalizacyjne, praca zmianowa, sezonowość, niższe koszty zatrudnienia). To nie jest prosta „zamiana miejsc” – to różne segmenty popytu na pracę.
Rynek nieruchomości zmienia się szybko – nie przegap nowych danych. Zapisz się na darmowy newsletter
Koniunktura w firmach (GUS – klimat koniunktury)
- Przetwórstwo: –8,0, Budownictwo: –7,3 → wyraźnie pesymistyczne poziomy (popyt, koszty, niepewność).
- Transport i magazynowanie: –2,3, Zakwaterowanie i gastronomia: –1,2, Handel detaliczny: –1,6, Hurt: –0,8 → okolice lekkiego minusa/neutralu (raczej „ledwo na plusie” w aktywności).
- Informacja i komunikacja: +10,6 → jedyny sektor z mocno pozytywną oceną (popyt na usługi cyfrowe/IT, projekty transformacyjne).
Wniosek: gospodarka „dwutorowa”: dobra/materialne branże słabsze, cyfrowe/usługowe – odporne.
Nastroje konsumentów wg GUS (BWUK/WWUK)
BWUK (bieżący): w październiku pogorszenie miesiąc do miesiąca — najsilniej spadły oceny obecnej i przyszłej sytuacji gospodarczej kraju (-4,9 p.p. i -4,6 p.p.). Słabsze są też oceny finansów domowych (-2,1 p.p. i -1,7 p.p.). Jedyny plus: „ważne zakupy” lekko w górę (+0,3 p.p.).
Rok do roku BWUK nadal jest wyżej (+4,9 p.p.) — czyli w długim oglądzie wciąż lepiej niż rok temu, choć krótkoterminowo nastroje siadły.
WWUK (wyprzedzający): spadek m/m o 2,3 p.p. do ok. –6,6, a pogorszenie dotyczy wszystkich składowych (najmocniej przyszła sytuacja kraju: –4,6 p.p.; obawy o bezrobocie: –2,7 p.p.). r/r wyżej o ~5 p.p.
Wniosek: konsumenci zaczęli „łapać hamulec” na prognozach (awangarda niepokoju), co zwykle kilka miesięcy później widać w sprzedaży detalicznej i usługach.
Coś dla Patronów:
Tu znajdziesz specjalne treści przeznaczone tylko dla Patronów.








