Czy bogatsi znaczy mniej mieszkań?

Dlaczego wyższe zarobki nie przekładają się na więcej nieruchomości?

Nie tak dawno temu, wielu ekonomistów i analityków twierdziło, że wzrost zarobków w społeczeństwie przekłada się na wzmożoną aktywność na rynku nieruchomości. Wydaje się to logiczne – przecież jeśli zarabiamy więcej, powinniśmy mieć łatwiejszy dostęp do zakupu mieszkań. Jednak obecne tendencje pokazują, że wyższe zarobki w stosunku do ceny metra kwadratowego mieszkania niekoniecznie przekładają się na większe zainteresowanie nabywaniem nieruchomości. Dlaczego?

Relacja wynagrodzeń i ceny jednego metra kwadratowego i popytu na mieszkania nie jest oczywista

Łatwo można zauważyć, że w Polsce przez wiele lat zmieniała się relacja wysokości zarobków do cen metra kwadratowego mieszkania oraz że nie kupowano największej liczby mieszkań wtedy, gdy ta relacja była najkorzystniejsza z punktu widzenia kupujących. Poniższy wykres pozwala to prześledzić na przykładzie Warszawy, ale w filmie znajdziesz również omówienie przykładu z mniejszych miast. Przyczyn, dlaczego tak się dzieje, jest wiele, w tym: nierównomierny rozkład zarobków, zawyżenie przeciętnych zarobków przez niewielką grupę “bogaczy “, bardzo niską medianę zarobków, relatywnie wysokie koszty utrzymania, dostępność kredytów itp. itd.

Analiza różnic w wynagrodzeniach według grup zawodowych

Z tych szkoleń dowiesz się, jak dostosować się do tej zmiany.

Na przedstawionym wykresie można zauważyć, że grupa "Przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy" wyraźnie wyróżnia się pod względem wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w porównaniu do innych grup zawodowych.

Z punktu widzenia gospodarki

Większe wynagrodzenie dla pewnych grup zawodowych może być uzasadnione różnymi czynnikami:

• Poziom odpowiedzialności: Wyżsi urzędnicy i kierownicy często ponoszą dużą odpowiedzialność za decyzje, które mają wpływ na całe organizacje lub instytucje, co może wpłynąć na ich wyższe wynagrodzenie.
• Wymagania edukacyjne i kwalifikacje: Niektóre stanowiska wymagają zaawansowanego poziomu edukacji i specjalistycznych kwalifikacji, co może być odzwierciedlone w wyższych wynagrodzeniach.
• Rynek pracy: W zależności od popytu i podaży na rynku pracy, pewne stanowiska mogą oferować wyższe wynagrodzenia, aby przyciągnąć odpowiednio wykwalifikowanych pracowników.
• Stres i presja: Stanowiska związane z dużym stresem, ryzykiem czy presją czasową mogą oferować wyższe wynagrodzenia jako kompensatę.

Czy jest to słuszne?

Czy jest to słuszne, zależy od perspektywy. Z ekonomicznego punktu widzenia, wysokie wynagrodzenia są często uzasadnione przez wyżej wymienione czynniki. Jednak z punktu widzenia społecznego, różnice w wynagrodzeniach mogą być postrzegane jako niesprawiedliwe, zwłaszcza jeśli różnice te są postrzegane jako zbyt duże lub nieodzwierciedlające rzeczywistej wartości pracy danej grupy zawodowej.

Każda gospodarka musi znaleźć równowagę między tymi dwoma perspektywami, biorąc pod uwagę zarówno efektywność rynkową, jak i sprawiedliwość społeczną.

Jeśli chcesz na bieżąco śledzić rynek nieruchomości, to zapisz się do naszego newslettera.

Newsletter: Nowości z rynku nieruchomości
 Zapisując się akceptuję politykę prywatności i regulamin symen24.pl

Porównanie wynagrodzeń i kosztów kredytu

Szczegółowe omówienie tych wykresów oraz zależności między wynagrodzeniami, kosztami kredytu i tego na co może sobie pozwolić przeciętny Polak znajdziesz w filmie.

Wynagrodzenie brutto i netto

W statystykach bardzo często podawane jest wynagrodzenie brutto, ale przecież tak naprawdę możesz wydać tylko tyle co zarabiasz netto. Bardzo często podaje się dane, że przeciętne wynagrodzenie brutto wynosi około 7000, ale że połowa pracujących zarabia o ponad 20% mniej (zobacz komentarz w filmie). Dlatego poniżej podajemy przykłady zarobków netto przy dwóch różnych wynagrodzeniach brutto (wg kalkulatora Pracuj.pl)

Rodzaje umów i ich charakterystyka

UMOWA O PRACĘ

Jest to standardowa forma zatrudnienia w Polsce. Pracodawca i pracownik są związani warunkami określonymi w Kodeksie Pracy. Na takiej umowie z brutto wynoszącym 5 400,00 zł netto wynosi 4 011 zł.

UMOWA ZLECENIE

Jest to umowa cywilnoprawna, która nie jest objęta Kodeksem Pracy. Charakteryzuje się większą elastycznością niż umowa o pracę, ale niesie za sobą również mniejsze prawa dla pracownika. Dla kwoty brutto 5 400,00 zł netto wynosi 3 901 zł.

UMOWA O DZIEŁO

Inny rodzaj umowy cywilnoprawnej, gdzie zleceniobiorca zobowiązuje się do wykonania określonego dzieła dla zleceniodawcy. W przeciwieństwie do umowy zlecenia, wynagrodzenie jest za konkretne wykonane "dzieło", a nie za czas pracy. Dla kwoty brutto 5 400,00 zł netto wynosi 4 882 zł.

UMOWA B2B

Umowa między dwoma podmiotami gospodarczymi (osoba prowadząca działalność gospodarczą i firma). Charakteryzuje się dużą elastycznością oraz możliwością korzystania z ulg podatkowych, jak "ulga na start". Dla kwoty brutto 5 400,00 zł z ulgą na start netto wynosi 4 154 zł.

"Ulga na start" to jedna z ulg podatkowych dostępnych dla nowych przedsiębiorców w Polsce, dzięki której przez pierwsze 6 miesięcy działalności nie płacą oni podatku dochodowego.

Teoretyczne raty

Poniżej zobaczysz wyliczenia teoretycznych rad przy założeniu, że kredyt wynosi 100,000 zł, jest zaciągnięty na 25 lat i spłacany w równych ratach. Dzięki takiemu podejściu łatwo przeliczyć raty, jeśli na przykład weźmiesz 500000 kredytu.  Po prostu przemnóż je przez 5. Pamiętaj, że na poniższych rysunkach widzisz szacunki wykonane przez kalkulator Gofin, realna spłata kredytów może być inna, ponieważ mogą dochodzić do nich również inne koszty, lub oprocentowanie będzie zupełnie inne.

Zauważ, że zmiana oprocentowania o 1% to tylko kilkadziesiąt złotych w wysokości raty od każdych 100000 kredytu.

Dane ZUS

Czy bogatsi znaczy mniej mieszkań? Dlaczego wyższe zarobki nie przekładają się na więcej nieruchomości?

Nie tak dawno temu, wielu ekonomistów i analityków twierdziło, że wzrost zarobków w społeczeństwie przekłada się na wzmożoną aktywność na rynku nieruchomości. Wydaje się to logiczne – przecież jeśli zarabiamy więcej, powinniśmy mieć łatwiejszy dostęp do zakupu mieszkań. Jednak obecne tendencje pokazują, że wyższe zarobki w stosunku do ceny metra kwadratowego mieszkania niekoniecznie przekładają się na większe zainteresowanie nabywaniem nieruchomości. Dlaczego?

1. Zmienność rynku i niepewność przyszłości

Chociaż nasze zarobki mogą rosnąć, wiele osób obawia się niestabilności rynku i potencjalnych kryzysów gospodarczych w przyszłości. Niepewność dotycząca globalnej sytuacji gospodarczej i politycznej może skłonić ludzi do ostrożniejszego podejścia do inwestycji w nieruchomości.

2. Priorytety konsumenckie

Nowe pokolenia mają odmienne podejście do posiadania mieszkań. Dla wielu młodych ludzi, doświadczenie życiowe, takie jak podróże czy rozwijanie pasji, są ważniejsze niż zakup własnego M. W związku z tym wybierają wynajem, który daje im większą elastyczność, zamiast angażować się w długoletni kredyt hipoteczny.

3. Alternatywne inwestycje

Wzrost zarobków pozwala ludziom na eksplorowanie alternatywnych form inwestycji. Akcje, kryptowaluty czy start-upy stają się atrakcyjniejszymi opcjami dla tych, którzy poszukują szybszego zwrotu z inwestycji niż tradycyjny rynek nieruchomości.

4. Rosnące koszty życia

Chociaż zarobki wzrastają, wiele innych kosztów życia również rośnie. Wydatki na edukację, opiekę zdrowotną czy technologię mogą pochłaniać znaczną część dochodów, pozostawiając mniej środków na zakup nieruchomości.

5. Wyższe standardy

Zwiększone zarobki często wiążą się z wyższymi oczekiwaniami co do standardu życia. Wielu kupujących szuka nieruchomości o wyższym standardzie, co z kolei może skutkować dłuższym czasem poszukiwań idealnego mieszkania.

Podsumowanie

Chociaż na pierwszy rzut oka wyższe zarobki w stosunku do ceny metra kwadratowego mieszkania mogą sugerować większą aktywność na rynku nieruchomości, rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Różne czynniki wpływają na decyzje zakupowe, a przyszłe tendencje na rynku nieruchomości z pewnością będą równie fascynujące do obserwacji.

DYSKUSJE:

Dołącz do nas na Discord >>>

W artykule użyto powszechnie dostępnych danych i wykresów pochodzących z opracowań GUS, NBP, ZUS, Pracuj.pl, Gofin.